Gwiezdne Łowy
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Post mortem (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Nowe Strony
- Data wydania:
- 2024-04-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-04-16
- Liczba stron:
- 664
- Czas czytania
- 11 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383623474
- Tagi:
- Fantasy
Minęło pięć lat, odkąd Val przebywa w Nikaze – królestwie Lumii. Przez ten czas pomagała matce utrzymać władzę w Cesarstwie, ale też przygotowywała swój plan unicestwienia Daero. W końcu nadszedł czas, by wprowadzić go w życie.
Val postanawia dołączyć do Akademii wojskowej Kelio, by stworzyć własny zespół czarodziejek składających się z najsilniejszych urodzonych w żywiole kadetek. Przez kolejne miesiące przechodzi przez trening magii, w którym musi się zmierzyć ze swoją przeszłością, wciąż ukrywając przed wszystkimi swoje Błogosławieństwo.
Musi odszukać dziewczyny, na których jej zależy, przekonać je do siebie, by jej zaufały, bez zdradzania im swoich prawdziwych pobudek, czyli zniszczenia Daero.
Nie jest to jednak takie proste. Czarodziejki nie mogą zdradzić, jakimi mocami władają. Owiana sławą Akademia nie wydaje się za dobrze szkolić do zbliżającej się wojny, a na dodatek na horyzoncie pojawia się elf, który obiecał dopaść Valkyrie w zemście za wyrządzone mu krzywdy.
W końcu do dziewczyny dociera, że wpadła w pułapkę, nie mogąc uciec z Akademii, dopóki bramy Kelio nie otworzą się ponownie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 176
- 110
- 31
- 12
- 9
- 7
- 6
- 5
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Nie mogłam się doczekać momentu, kiedy w moje łapki wpadnie kontynuacja ,,Post Mortem’’. Zastanawiałam się, czy drugi tom sprosta moim oczekiwaniom. Muszę przyznać, że zakochałam się w twórczości autorki,
Tym co, najbardziej kupiło mnie w tej książce to różnorodność postaci. Wiadomo, że pierwsze skrzypce gra Val, która jest bezwzględna i żądna zemsty. Główna bohaterka postanawia dołączyć do Akademii wojskowej Kelio, by stworzyć własny zespół czarodziejek. W Val kocham jej nieprzewidywalność. Potrafi iść po trupach do celu, ale mam wrażenie, że jest trochę jednak w niej dobra. Widać jak na przestrzeni czasu dojrzała. Pojawia się wiele nowych i barwnych postaci tj.: Iax od początku budził we mnie niechęć i chociaż starałam się go polubić, to niestety mi się to nie udało. Val i Gax to połączenie idealne według mnie. Pojawia się również mroczny Rave, który mocno mnie zaintrygował, ale nadal moim numerem jeden pozostaje Daero.
Pozytywnie zaskoczyła mnie kreacja świata i tego jak szczegółów zostało to wszystko opisane. Akcja jest wartka, cały czas coś się działo. Pojawiło się wiele plot twistów, których nie przewidziałam. Autorka potrafiła na każdym kroku mnie czymś nowym zaskoczyć.
Polecam wam z całego serduszka.
Nie mogłam się doczekać momentu, kiedy w moje łapki wpadnie kontynuacja ,,Post Mortem’’. Zastanawiałam się, czy drugi tom sprosta moim oczekiwaniom. Muszę przyznać, że zakochałam się w twórczości autorki,
więcej Pokaż mimo toTym co, najbardziej kupiło mnie w tej książce to różnorodność postaci. Wiadomo, że pierwsze skrzypce gra Val, która jest bezwzględna i żądna zemsty. Główna bohaterka...
Często mnie denerwuje, gdy jakaś postać jest kreowana na wielkiego złola, a potem nagle zmienia się w kochane, ciepłe kluchy... Ale nie martwcie się, nasza ulubienica Val z „Gwiezdnych Łowów” zupełnie taka nie jest – i za to kocham tę książkę!
W kontynuacji „Słonecznego Gonu” Mags Green mamy jeszcze więcej świetnej akcji, niż w tomie pierwszym. Dzieje się tu naprawdę dużo – nowa kraina, nowi bohaterowie. Sama Val jest też inna, ale w końcu minęło 5 lat od akcji znanej nam z finału części pierwszej.
Bardzo podobał mi się motyw dark academii wykreowany przez autorkę. Jego charakterystyka, łączenie się zespołów w pary – jest to coś świeżego i bardzo interesującego. Nie jest to motyw, do którego ciągnę, a tutaj mnie totalnie zachwycił. Także różnorodne postacie, odkrywane przed nami tajemnice, wszystko to sprawia, że od książki ciężko się oderwać.
I jak już wspominałam – sama Val. Postać konsekwentna, nawet pomimo nacisków z różnych stron, które starały się ją stłamsić. Prawdziwy potwór, który się w niej kryje był tą postacią, na którą w książkach dark fantasy czekałam.
Miałam jedynie moment zwolnienia, gdy po wielkim finale części pierwszej „Gwiezdnych Łowów” przyszła spokojna akcja pół roku później – potrzebowałam chwilę, żeby znów się wciągnąć (bo w głowie miałam ciągle chaos po zakończeniu cz. 1). Jednak po kilku rozdziałach znów wyszło wielkie WOW! Autorka bawi się naszymi emocjami i specjalnie sprawia, że nie będziemy mogli się doczekać finalnego tomu! A jestem pewna, że czeka nas coś wielkiego, bo tym tomem jestem zachwycona!
Często mnie denerwuje, gdy jakaś postać jest kreowana na wielkiego złola, a potem nagle zmienia się w kochane, ciepłe kluchy... Ale nie martwcie się, nasza ulubienica Val z „Gwiezdnych Łowów” zupełnie taka nie jest – i za to kocham tę książkę!
więcej Pokaż mimo toW kontynuacji „Słonecznego Gonu” Mags Green mamy jeszcze więcej świetnej akcji, niż w tomie pierwszym. Dzieje się tu naprawdę dużo...
Średniak, emocje bohaterów wydają mi się strasznie płaskie, nie czuję niestety głębi, którą tak kocham w fantastyce oraz w romantasy. Ubolewam nad postacią Daero, która według mnie bardzo dużo straciła w tym tomie. Nie lubię takiego rozwiązania, bo według mnie jest pozbawione logiki. Jednak sięgnę po zakończenie trylogii, tylko mam nadzieję, że bohaterowie nie będą tak irytować jak w tej części.
Przez sporą część też tej książki miałam wrażenie, że przypomina mi serię "Dom Nocy"
Średniak, emocje bohaterów wydają mi się strasznie płaskie, nie czuję niestety głębi, którą tak kocham w fantastyce oraz w romantasy. Ubolewam nad postacią Daero, która według mnie bardzo dużo straciła w tym tomie. Nie lubię takiego rozwiązania, bo według mnie jest pozbawione logiki. Jednak sięgnę po zakończenie trylogii, tylko mam nadzieję, że bohaterowie nie będą tak...
więcej Pokaż mimo toWspaniale rozwinięty świat, wciągający motyw dark academia i Val.... która jest po prostu sobą!
Nie ukrywam -obawiałam się wejścia w ten świat, jednak Mags kupiła mnie już pierwszym tomem. Okazało się, że jest to kawał bardzo dobrego romantasy, którym należy chwalić się na zagranicznych rynkach!
Gwiezdne Łowy to historia, w której Val brnie dalej w karty swojego przeznaczenia. Wie już, że los Nybrisa nie jest łatwy, a dwóch Nybrisów nie może istnieć w jednym świecie. Nadal nie poznała jednak w pełni swojej historii, więc obiera kurs na swoje ćmy.
Jeżeli myślicie, że czytaliście dobre dark academia - nie czytaliście. Autorka cudownie rozwinęła motyw magicznej szkoły, w której Val zawiera wiele relacji. Każda z nich jest bardziej lub mniej rozwinięta, jednak wszystkie mają w życiu wojowniczki znaczenie. Uwielbiam motyw kobiecej solidarności i to, jak Val zawiązywała przyjaźnie z dziewczynami, które uważała za godne tego.
Główna bohaterka z jednej strony jest bezduszną zabójczynią, która nie obawia się użycia siły, a z drugiej - ma boleśnie ludzkie oblicze. Popełnia błędy, próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości i określić, kto jest jej przychylny, a kto pragnie ją wykorzystać. Uwielbiam jej pieczołowitą kreację, sposób myślenia i działania.
W tej części autorka stawia na drodze Val kolejnych mężczyzn, chociaż wątek romantyczny nie jest dominujący. Nie brakuje jednak gorącej atmosfery i napięcia towarzyszącego zbliżeniom. DAERO - top shadow daddy.
UWIELBIAM świat, który stworzyła Mags. Magicznie posługuje się językiem, budując emocje w czytelniku. Jestem zachwycona rozwojem Val, jej determinacją i sprytem. Końcówka mocno mnie zaskoczyła, podobnie jak decyzje głównej bohaterki. Nie mogę doczekać się trzeciego tomu i tego, jakie rozwiązanie autorka nam zaserwuje. Majstersztyk!
Wspaniale rozwinięty świat, wciągający motyw dark academia i Val.... która jest po prostu sobą!
więcej Pokaż mimo toNie ukrywam -obawiałam się wejścia w ten świat, jednak Mags kupiła mnie już pierwszym tomem. Okazało się, że jest to kawał bardzo dobrego romantasy, którym należy chwalić się na zagranicznych rynkach!
Gwiezdne Łowy to historia, w której Val brnie dalej w karty swojego...
Na pewno jest znacznie lepiej niż pierwszy tom, ale zmieniłam też nastawienie do tej książki. Nie miałam już żadnych oczekiwań, żeby się nie rozczarować. Widać rozwój literacki autorki, bo książka jest dużo lepiej napisana niż Słoneczny Gon.
Na pewno ta część jest spokojniejsza, akcja jest dużo bardziej stonowana i zaczynamy poznawać świat przedstawiony. Minusem jest na pewno to, że wydarzenia zaczynają się 5 lat po poprzedniej części, dzięki temu Val praktycznie umie wszystko, wie wszystko. Za to na duży plus ta akademia w której się uczą.
Uważam, że skoro książka idzie dużymi krokami w stronę zostania fantastyką, to wstawki ze scenami łóżkowymi są trochę niepotrzebne.
Na trzeci tom nie czekam jakoś szczególnie, jak na mnie właśnie to przeczytam.
Na pewno jest znacznie lepiej niż pierwszy tom, ale zmieniłam też nastawienie do tej książki. Nie miałam już żadnych oczekiwań, żeby się nie rozczarować. Widać rozwój literacki autorki, bo książka jest dużo lepiej napisana niż Słoneczny Gon.
więcej Pokaż mimo toNa pewno ta część jest spokojniejsza, akcja jest dużo bardziej stonowana i zaczynamy poznawać świat przedstawiony. Minusem jest na...
Ta część podobała mi się bardziej niż I tom. Duży plus za streszczenie pierwszej części (we wszystkich książkach powinno tak być!) Akcja może jest spokojniejsza, ale autorka tak prowadzi wydarzenia, że nie raz myślałam sobie sobie: ale jak? ale dlaczego? Dlaczego wcześniej o tym nie pomyślałam? Czytając (a właściwe słuchając audiobooka) cały czas byłam ciekawa co będzie dalej, jak potoczą się dalsze losy Val oraz pozostałych postaci. Dawno nie byłam tak pozytywnie zaskoczona. Nie mogę się doczekać kolejnego tomu.
Ta część podobała mi się bardziej niż I tom. Duży plus za streszczenie pierwszej części (we wszystkich książkach powinno tak być!) Akcja może jest spokojniejsza, ale autorka tak prowadzi wydarzenia, że nie raz myślałam sobie sobie: ale jak? ale dlaczego? Dlaczego wcześniej o tym nie pomyślałam? Czytając (a właściwe słuchając audiobooka) cały czas byłam ciekawa co będzie...
więcej Pokaż mimo to„Jedna Lumia na jedną noc. Od pięciu lat nie złamała tej zasady.”
60 pełni księżyca, 1826 dni, 43829 godzin. Tyle czasu potrzebowała Val aby stworzyć plan unicestwienia Daero. Teraz nastał ten dzień, aby wcielić go w życie.
Pierwszym krokiem jest dołączenie do Akademii wojskowej Kelio, aby stworzyć możliwie najsilniejszy zespół czarodziejek. Haczyk jest taki, że żadna z nich nie może wyjawić w jakim żywiole się urodziła. Val to w niczym nie przeszkadza, nie po to tyle przeszła żeby teraz pokonały ją jakieś głupie zasady. Wszystko dokładnie zaplanowała. Zmieniła imię na Mev, co w języku Lumii oznacza „mrok”. Odszuka odpowiednie dziewczyny, przekona je do siebie i pokona Daero. Jej plan wydaje się być idealny gdyby nie zdradziecka puapka i pewien żądny zemsty elf…
Val niczym nie przypomina już tej samej Błogosławionej, którą była pięć lat temu. Teraz jest silniejsza, bogatsza w pewną wiedzę i bezkompromisowa. Dorosła do swoich mocy i jest świadoma jak ich używać. Nic nie jest w stanie ją powstrzymać przed zniszczeniem Daero. A przynajmniej tak jej się wydawało.
Tym razem Val nie jest jedyną mroczną bohaterką, która potrafi zetrzeć każdego z powierzchni. Poznajemy trzy niezwykłe kobiety: Vea-definicję obłąkania, Gax-Val 2.0 i Zore-powoli umierającą duszę z czarnymi plamami. Nie może też zabraknąć Rave’a: pseudo detektywa planującego znaleźć osobę, która odpowiada za upadek dworu. Każda z tych postaci dźwiga ciężar własnej historii…
Myślałam, że po „Słonecznym gonie” już żaden plot twist mnie nie zaskoczy, bo przecież to co miało się wydarzyć już się wydarzyło, prawda? Cóż okazuje się, że „Gwiezdne łowy” równie genialnie wpływają na wyrywanie włosów z emocji. To książka, która jest szalona, krwawa, nieobliczalna i mieszająca w głowach. Skłaniam się do stwierdzenia, że „Gwiezdne łowy” same w sobie są postacią, która walczy o swoje i zaskakuje każdego z kim będzie miała do czynienia. Wraz z czasem rozwija się coraz bardziej, żeby zachwycać systemem magicznym i ekstremalnie ważnymi szczegółami.
No właśnie, te szczegóły mają ogromne znaczenie. Polecam przypomnieć sobie treść „Słonecznego gonu” bo ukrywa się tam wiele kwestii, które są mocniej rozwijane w drugim tomie. A jeśli już jestem przy przypominaniu treści, to muszę wspomnieć o czymś co mnie absolutnie zachwyciło. Na pierwszych stronach „Gwiezdnych łowów” jest streszczenie pierwszego tomu, wraz ze słowniczkiem najważniejszych pojęć!
Nie ukrywam, że uwielbiam czytać dobrze napisane spicy sceny. Tutaj są dokłądnie takie jakie powinny być. Emocjonalne, gorące a wręcz piekące i zapadające w pamięć. Romans, jest również niczego sobie. Rozgrzewający do czerowności, ale jednocześnie nieoczywisty i dający do myślenia.
Każde zdanie skrywa tu tajemnicę, a kiedy połączy się wszystkie kropki fabuła nabiera nowego, jeszcze głębszego znaczenia. Żyję właśnie dla takich książek!
„Gwiazdy świecą po to, by palić się jasno i zgasnąć równie szybko. Ja nie jestem gwiazdą, jestem czarną dziurą, która pochłonie je wszystkie swoim mrokiem.”
„Jedna Lumia na jedną noc. Od pięciu lat nie złamała tej zasady.”
więcej Pokaż mimo to60 pełni księżyca, 1826 dni, 43829 godzin. Tyle czasu potrzebowała Val aby stworzyć plan unicestwienia Daero. Teraz nastał ten dzień, aby wcielić go w życie.
Pierwszym krokiem jest dołączenie do Akademii wojskowej Kelio, aby stworzyć możliwie najsilniejszy zespół czarodziejek. Haczyk jest taki, że żadna z...
W tomie II tej serii Val Tsumashi nadal pozostaje nie tylko irytującą, ale teraz również jeszcze bardziej niemożliwą do zniesienia bohaterką. Jej charakter ewoluuje w jeszcze gorszą wersję samej siebie, gdy zamiast rosnąć i uczyć się na swoich błędach, nadal obwinia innych za swoje kłopoty. Dodatkowo, jej decyzje wydają się być zupełnie losowe, jakby obracała kołem fortuny, co nie tylko utrudnia czytelnikom śledzenie fabuły, ale również frustruje. Mimo że historia może mieć swoje momenty, główna postać sprawia, że czytanie staje się nie do zniesienia.no
W tomie II tej serii Val Tsumashi nadal pozostaje nie tylko irytującą, ale teraz również jeszcze bardziej niemożliwą do zniesienia bohaterką. Jej charakter ewoluuje w jeszcze gorszą wersję samej siebie, gdy zamiast rosnąć i uczyć się na swoich błędach, nadal obwinia innych za swoje kłopoty. Dodatkowo, jej decyzje wydają się być zupełnie losowe, jakby obracała kołem fortuny,...
więcej Pokaż mimo toJaka jest ta książka? Mięsista, krwawa i bezkompromisowa.
Jakie to było wspaniałe. Nie mogłam oderwać się od tej książki, a jej fabuła śniła mi się po nocach, tak samo w trakcie lektury, jak i po jej zakończeniu. Przyznam, że trochę brakuje mi tu słów.
Cały system magiczny, w mojej opinii, jest świetnie dopracowany, ciekawy, a równocześnie można go szybko ogarnąć. Myślę, że gdyby autorka kiedyś chciała osadzić w tym uniwersum inne historie, to również miałyby ogromny potencjał.
Dla mnie jednak największym plusem tej książki jest główna bohaterka - Valkyrie.
Waleczne, zabójcze postacie zawsze mają pierwsze miejsce w moim sercu, ale Val wyróżnia zupełny brak kompasu moralnego. Nie jest tylko rządna zemsty – ona kocha przelewać krew, czuć potęgę i bawić się ludzkim życiem. Jest krwiożercza, okrutna, odważna, a w tym tomie również wykazała się wysokim intelektem i sprytem. To tak odświeżająca postać wśród tych wszystkich bohaterek, które dążą do większego dobra, gotowe poświęcić się dla świata. Val zawsze stawia siebie i swoje potrzeby na pierwszym miejscu, a w drodze po to, co uważa za swoje, jest gotowa spalić cały świat. Bardzo podoba mi się również jej nowa odsłona, czyli lidera grupy. Val powoli na przestrzeni książki nie działa już wyłącznie na własną rękę. Teraz ma za sobą ludzi, którzy ją kochają, wierzą w nią i są gotowi pójść za nią w ogień. Potrafi przewodniczyć innym, wzbudzić szacunek i sprawić, by jej bliscy przy niej wzrastali. Uwielbiam motywy, w których bohaterka, mimo że całkowicie samowystarczalna, odnajduje swój dom i swoją prawdziwą rodzinę. Każdy z jej grupy ma swój charakter, czymś się wyróżnia, jak i ma swoją indywidualną relację z Val. Nikt nie ginie w tłumie i każdy ma szansę się wykazać. To ta część książki, która mnie wręcz lekko wzrusza, bo kto nie marzy o swojej zgranej paczce?
Wątek romantyczny również skradł moje serce, mimo że schodzi on na drugi plan wobec całej historii. Droga Val krzyżuje się mężczyzną, który z pewnością potrafi dorównać jej krwiożerczością i chęcią mordu. Czułam, że faktycznie do siebie pasują i mimo że nasza bohaterka jest niepokonana, to on potrafi rzucić jej wyzwanie, tym samym ją intrygując.
„Bo ty wolisz dostawać trupy zamiast kwiatów, przyjemny ból od słodkich wyznań i robić rzeczy, które poczerniają nasze dusze, czyż nie?” – Rave do Val.
Całość czyta się płynnie, wszystko jest bardzo dopracowane, i o ile po pierwszym tomie tej serii miałam pewien niedosyt, tak tutaj czuję pełną satysfakcję. Pewne rzeczy musiały mieć swoje miejsce, by drugi tom mógł wyglądać tak, jak wygląda – czyli do tego stopnia poruszać czytelnika.
Dla mnie ta książka powinna wyjść poza polską sferę czytelniczą i ogromnie chciałabym ją zobaczyć wśród książek na zagranicznych rynkach. Dla mnie to kawał fantastyki na miarę światową.
[współpraca recenzencka z Wydawnictwo Nowe Strony]
Jaka jest ta książka? Mięsista, krwawa i bezkompromisowa.
więcej Pokaż mimo toJakie to było wspaniałe. Nie mogłam oderwać się od tej książki, a jej fabuła śniła mi się po nocach, tak samo w trakcie lektury, jak i po jej zakończeniu. Przyznam, że trochę brakuje mi tu słów.
Cały system magiczny, w mojej opinii, jest świetnie dopracowany, ciekawy, a równocześnie można go szybko ogarnąć. Myślę,...
Ta książka zdecydowanie będzie w topce 2024! ❤️🔥
Val jest jedną z moich ulubionych bohaterek i na zawsze będzie miała specjalne miejsce w moim sercu. Waleczna, silna, inteligentna, nieustraszona, zawsze bierze sprawy w swoje ręce. Nieustannie zachwycała mnie jej przebiegłość i to, że była dwa kroki przed innymi. Nie pozwalała się zaskoczyć i zawsze miała plan, który pozwalał jej zrealizować to, co zaplanowała.
Jedna silna kobieca postać to za mało? Proszę bardzo! Do gry wchodzi Vea, Gax i Zore. Każda inna, ale każda wyjątkowa, wnosząca do książki coś innego. Śledziłam ich losy z zapartym tchem, trzymając kciuki, aby udało im się osiągnąć założone cele.
Czy może być lepiej? Oczywiście, bo wtedy cały na czarno wchodzi shadow daddy, Rave. Nieodgadniony, ale zdeterminowany. Żądny zemsty, planujący w ukryciu.
I na koniec Daero, którego poznaliśmy w „Słonecznym gonie”. Bardzo go lubię i jestem szalenie ciekawa tego, co Mags przygotowała dla niego w trzecim tomie.
Kreacja świata? Świetna. Czuję się idealnie wprowadzona we wszystkie zasady, hierarchie, rządy i władców. I tego właśnie oczekuję od książki, bo nie musiałam się zastanawiać co, jak, kiedy i dlaczego.
No i 🌶️ sceny... gorące, namiętne i bardzo dobrze napisane.
Genialnie czytało się tę książkę. 🔥
Z całych sił trzymam kciuki za międzynarodowy sukces tej serii, bo jest tego warta w każdym calu!
Ta książka zdecydowanie będzie w topce 2024! ❤️🔥
więcej Pokaż mimo toVal jest jedną z moich ulubionych bohaterek i na zawsze będzie miała specjalne miejsce w moim sercu. Waleczna, silna, inteligentna, nieustraszona, zawsze bierze sprawy w swoje ręce. Nieustannie zachwycała mnie jej przebiegłość i to, że była dwa kroki przed innymi. Nie pozwalała się zaskoczyć i zawsze miała plan, który...